Planując wyjazd do rodziców, zerknęłam na biegi w okolicy. Nie słyszałam o biegu w Nowinach wcześniej,a to raptem 5km od rodzinnego domu. Pomyślałam, że 5-tka jeszcze nikomu nie zaszkodziła. W sobotę rano między zakupami i porządkami w domu, pojechałam odebrać pakiet. 15 zł - tyle wynosiła opłata startowa, a w zamian Poweraid i numer startowy z chipem. Na miejsce przyjechałam z Tatą o 12:00.Troszkę potruchtałam, rozgrzeweczka i o 12:30 ruszyłam z pierwszej linii.
![]() |
fot. Biegam Bo "Muszę" w Kielcach |